Cała prawda o festiwalach na wolnym powietrzu

Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju festiwale, są dwa typy ludzi: ich zagorzali zwolennicy oraz zagorzali przeciwnicy. Zwykle jednak druga grupa swoje poglądy opiera jedynie na przekonaniach oraz wyobrażeniach, zamiast na faktach czy osobistym pobycie choćby na jednym z nich. Jak w takim razie festiwale wyglądają naprawdę?

Pijane towarzystwo na każdym kroku

Często to, jak się ludzie zachowują na festiwalach, zależy nie tylko od rodzaju granej na nim muzyki, ale, także od długości pobytu; nie wspominając już, że, także personalnie od samego człowieka jako takiego. Na dłuższych festiwalach, takich jak Woodstock, porządek i spokój jest pilnowany przez specjalne patrole, dlatego często mimo oczywistej obecności na nim alkoholu raczej nie widuje się drastycznych scen, bójek czy burd.

W ten sam sposób przesadzić z alkoholem może dosłownie każdy w piątek wieczorem po pracy w dowolnym barze w mieście. Z pewnością można spotkać podpite towarzystwo, ale i zupełnie trzeźwe – jak wszędzie. Nie oznacza to jednak złej atmosfery czy problemów.

Śmieci, bałagan i chaos

Na kilkudniowych festiwalach najczęściej istnieje możliwość rozbicia własnego namiotu i nocowanie w nim w cenie biletu. I tym razem pozostawiony porządek czy nieporządek zależy jedynie personalnie od osób, które się na nim znajdą. Każdy festiwal ma wyznaczone strefy, w, których należy zostawiać śmieci, wyznaczone są również strefy sanitariatów. Niestety to, jak się one prezentują w trakcie wydarzenia lub wyglądają na koniec, zależy jedynie od uczestników.

Organizatorzy zwykle nie narzucają miejsc do rozkładania namiotu, dlatego w tym przypadku zwykle faktycznie panuje chaos nie z tej ziemi. W niektórych przypadkach częścią całej radości z pobytu na festiwalu jest… poszukiwanie swojego namiotu. Szczególnie w nocy.

Najlepsza muzyka na żywo

Mimo wszystkich możliwych niedogodności nie ma lepszego sposobu na poczucie ukochanej muzyki najlepszych zespołów, jak właśnie festiwal. To dzięki takim wydarzeniom można poznać z bliska to ulubione zespoły, to, jak grają, jak zachowują się na scenie i jaki mają kontakt ze swoimi fanami. Śpiewanie tych samych piosenek wspólnie z tysiącami ludzi jest wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju i z pewnością niepowtarzalnym.

O duszy i atmosferze festiwalu zawsze decydują osoby, które na nie przyjeżdżają i, które tworzą takie wydarzenia. Właśnie dlatego każdy jeden festiwal będzie inny od poprzedniego i od następnego. Na szczęście na tematycznych festiwalach, na przykład metalowych czy rockowych, zawsze znajdziemy muzyczne bratnie dusze.