
Zazdrość w związku, czy jest pozytywnym zjawiskiem?
Data publikacji: 2024-11-27 05:24:34 | ID: 6584bfb15ca32 |
O tym, że partnerzy bywają o siebie zazdrośni, mówi się bardzo dużo i często. Zazdrość to jedno z powszechniejszych zjawisk i pojawia się w odniesieniu do różnych relacji, szczególnie miłości oraz przyjaźni. Może okazać się czymś cementującym związek, sposobem na okazanie, że komuś zależy. Może też przejść w rodzaj obsesji i przyczynić się do rozpadu innych, dużo bardziej pozytywnych uczuć.
Kiedy zazdrość jest wartościowa?
Okazywanie pewnych symptomów zazdrości bywa dla drugiej strony sygnałem, że jest dla kogoś ważna, wyjątkowa. Sygnały tego zjawiska to np. Interesowanie się w umiarkowanym stopniu relacjami z innymi ludźmi, zwracanie uwagi na kontakty międzyludzkie, szczególnie z płcią przeciwną, niechętne patrzenie na bardzo atrakcyjne znajome czy znajomych.
Jest to nie do końca pozytywne, ale nie da się całkowicie wyprzeć zazdrości z życia i związku, czy to opartego na miłości, czy na przyjaźni. Całkowity brak zazdrości w wielu codziennych sytuacjach mógłby oznaczać, że więź między partnerami wcale nie jest silna.
Niektóre osoby wręcz oczekują zazdrości od drugiej strony, choć mogą się przy tym lekko irytować. Dopóki nie pojawia się np. Potrzeba silnej kontroli nad drugą osobą lub nie zachodzi śledzenie jej poczynań, ograniczanie prywatności, można mówić o dobrym spektrum tego uczucia.
Zazdrość, która staje się obsesją
Niestety z zazdrością dość łatwo przesadzić, zwłaszcza, jeśli pozwoli się jej na nadmierny rozrost i dołoży do tego sporo wyobraźni. Bardzo szybko dochodzi do pojawienia się braku zaufania do partnera. Osoba kontroluje poczynania drugiej strony, sprawdza jej/jego telefon, historię czatów, media społecznościowe, może nawiązać kontakt ze znajomymi, wypytywać ich, doszukiwać się sytuacji, których tak naprawdę nie było.
Tego typu zazdrość może zniszczyć związek, bo brak zaufania to naprawdę problematyczna kwestia. Do tego dochodzi nadmierna kontrola, wręcz szpiegowanie, ograniczanie prywatności. Bardzo wiele par czy nawet małżeństw w końcu rozpada się między innymi dlatego, że partnerzy mieli trudność z wzajemnym zaufaniem, nie dali sobie wystarczającego marginesu swobody.
Twoja ocena artykułu: Dokonaj oceny przyciskiem |