Jak w sezonie letnim gotować z głową?

Wiadomo, że człowiek codziennie powinien zjeść jakiś pożywny posiłek, dobrze zbilansowany oraz świeży. Jak jednak radzić sobie z gotowaniem w upalne dni, kiedy włączenie piekarnika lub kuchenki można zakwalifikować do kategorii cielesnych katuszy?

Jedz mniej, stawiaj na sezonowe produkty

W czasie upałów zdecydowanie lepiej nasz organizm przyjmie chłodne, lekkie potrawy, do, których doskonale będą się nadawać sezonowe warzywa i owoce. Niekoniecznie też musimy zawsze jeść tłustego, gorącego mięsa czy kotleta, żeby zjeść ze smakiem.

Na upadły świetnie sprawdzą się lekkie, warzywne sałatki, do, których przygotowania nie będzie nam potrzebna kuchenka ani piekarnik. To właśnie latem najlepiej jeść potrawy oparte na zsiadłym mleku, które nie tylko zaspokaja głód na długo, ale, także doskonale gasi pragnienie. Właśnie dlatego taką popularnością w okresie wakacyjnym cieszą się różnego rodzaju chłodniki, przygotowane na przykład ze świeżej botwinki czy z zielonego ogórka.

Jedz też znacznie mniejsze porcje, ponieważ przejedzenie się w czasie upału nie wróży niczego dobrego. Komponuj swoje posiłki tak, abyś nie czuł głodu przez trzy czy cztery godziny. Pij dużo wody, a, także wody z dodatkami soków i mięty, na przykład cytryny, która doskonale chłodzi i zaspokaja pragnienie, a, także nawadnia.

Przyrządzaj raczej dania lekkie i lekkostrawne, jak omlety z warzywami, placki z owocami czy naleśniki, których przygotowanie jest naprawdę błyskawiczne. To jednocześnie przecież dania, jakie sami lubimy od czasu do czasu, a, które z pewnością uwielbiają nasze dzieciaki czy wnuki. Szybka propozycją na smaczny obiad będą na przykład również wytrawne gofry czy sandwiche lub tosty, których przygotowanie jest szybkie.

Przygotowywanie tradycyjnych obiadów

Jeśli jednak nie wyobrażasz sobie obiadu, nawet w lecie, bez tradycyjnych dań, takich jak ziemniaki i kotlet, na to również miej rozsądny sposób. W czasie upałów przygotowuj jedzenie z samego rana lub bardzo późnym wieczorem, kiedy temperatury na zewnątrz są nieco niższe i nie sprawiają, że gotowanie obiadów jest prawdziwą torturą.

Przygotowuj zawsze więcej jedzenia, które będziesz mogła przez dzień - dwa przetrzymać w lodówce. Jeśli masz taką możliwość, nadwyżki umieszczaj w zamrażalniku – w ten sposób będziesz mieć gotowy obiad na kilka kolejnych dni. Podobnie możesz zrobić z zupami. W upalne dni sprawdzą się lżejsze zupy, na przykład zupy - kremy, produktów na, które w sezonie naprawdę nie brakuje w warzywniakach czy naszych prywatnych ogródkach.